Weekend w Londynie - moje wrażenia


Jestem singielką, dlatego postanowiłam w tym roku ciekawie spędzić Walentynki. Wybór padł na Londyn- nigdy nie byłam w tym mieście, a wszyscy moi znajomi zachwycają się stolicą Wielkiej Brytanii. W dzisiejszym poście krótki poradnik dla osób, które planują się wybrać do Londynu oraz krótka relacja fotograficzna. Zapraszam :)


Wycieczka do Londynu - jak się przygotować i co trzeba wiedzieć :)


  • Warto rezerwować bilet lotniczy z wyprzedzeniem, dzięki temu można upolować naprawdę fajne okazje. Lot w jedną stronę to koszt ok. 80 zł, oczywiście biorąc pod uwagę tanie linie lotnicze :) Ja zawsze latam linią Ryanair i jestem bardzo zadowolona z obsługi :) Bagaż podręczny ma sensownie wymiary, więc spokojnie jestem w stanie się spakować nawet na 3-7 dniowy wyjazd :)
  • Nocleg zawsze rezerwuję poprzez serwis booking.com lub expedia.com. Biorę pod uwagę stosunek ceny do jakości oraz opinie użytkowników. Warto zwrócić uwagę na lokalizację hotelu oraz jego skomunikowanie z centrum miasta. 
  • Przed wyjazdem konieczne jest również kupienie biletów na autobus, który zapewni nam transfer pomiędzy lotniskiem a centrum Londynu. Zwłaszcza, że tanie linie lotnicze lądują zazwyczaj na najbardziej oddalonych od centrum lotniskach. W przypadku Londynu jest to Stansted. Ja wybrałam sieć EasyBus, jednak niska cena przekłada się na bardzo małe, dość brudne w środku busiki oraz tłum ludzi. Co więcej, na trasie Londyn-Stansted pojawiły się opóźnienia, dlatego prawie spóźniłam się na samolot. Na przystanku byłam dużo wcześniej, jednak nie było opcji jechać busami, które podjeżdżały wcześniej, bo każdy z nich miał komplet pasażerów. Następnym razem wypróbuję może National Express lub kupię bilet z jeszcze większym luzem czasu do odlotu samolotu.
  • Zwiedzając Londyn trudno obyć się bez karty Travelcard lub Oyster. Jeśli w Londynie będziecie dłużej niż 2 dni i/lub zamierzacie tam wrócić, doradzam wybór karty Oyster. Wszystkie informacje o kartach miejskich znajdziecie na tej stronie: http://www.tfl.gov.uk
  • Prawie wszystkie muzea w Londynie, można zwiedzać za darmo. Szczególnie warte uwagi są Natural History Museum oraz Science Museum. Znajdują się one prawie obok siebie :) Zwiedzanie oceniam bardzo pozytywnie, eksponaty robią wrażenie!

  • W Londynie (zwłaszcza w centrum) po godzinie 23 NIE SPRZEDAJĄ alkoholu, dlatego warto zaopatrzyć się wcześniej w potrzebne trunki :)

Karmienie wiewiórki szarej - te na pozór słodkie zwierzątka są gatunkiem inwazyjnym, który całkowicie wyeliminował w tym regionie, dobrze znaną nam rudą wiewiórkę pospolitą.


Wszyscy zwolennicy chińszczyzny powinny wybrać się do Chinatown, gdzie można skosztować najpyszniejszych potraw. Polecam! Ja skusiłam się na pierożki oraz sok aloesowy w restauracji The Beijing Dumpling.


Drobne zakupy w drogerii Boots



Fani luksusowych zakupów muszą koniecznie odwiedzić dom handlowy Harrods. Prada, Louis Vuitton i wiele, wiele innych :)


Polecam skosztować tradycyjnego, angielskiego śniadania, które jest dość dziwne i specyficzne w smaku :) Jajko w koszulce, smażony boczek, kiełbaska, fasolka, tosty oraz hash browns (coś w stylu placków ziemniaczanych, jednak o całkowicie innym smaku:)


Nie obyło się również bez zakupów w Primarku :)





Hotel, w którym mieszkałam okazał się strzałem w 10 - super lokalizacja, przyjemne pokoje i bardzo miła obsługa :)



Na koniec mały mix zdjęć :)








CONVERSATION

6 komentarze:

  1. Kiedyś marzył mi się wyjazd do Londynu, chociaż na chwilę, na jeden dzień ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. ....jakie ładne rzeczy tam kupiłaś ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Widać, że wycieczka była udana :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam Londyn! Niestety nigdy nie udało mi się dostać tak tanio biletów lotniczych, zwykle kończyło się na ok. 400 zł w obie strony, ale jeździłam we wrześniu, więc może to dlatego. I tak samo z racji pory nigdy nie udało mi się zobaczyć dinozaurów w Muzeum Historii Naturalnej, bo we wrześniu są "w remoncie" ;). Ja jestem zachwycona jeszcze British Museum, byłaś?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety nie byłam w British Museum, ale planuję jeszcze wrócić do Londynu i nadrobić zaległości :) Na niektóre terminy są w Ryanair bilety po 79 zł :)

      Usuń