Khadi - Olejek do twarzy i ciała z Fiołkiem



Hej kochani,

Zbliża się zima, która nie jest przyjemnym okresem również dla naszej skóry. Z jednej strony nasza cera jest narażona na niskie, mroźne temperatury, a z drugiej na przesuszające działanie kaloryferów. Warto już jesienią sięgnąć po mocno nawilżające i odżywiające olejki do pielęgnacji twarzy. Mój wybór padł na olejek Khadi z Fiołkiem przeznaczony dla skóry wrażliwej, skłonnej do podrażnień.



Opakowanie:
Posiadam mniejsze opakowanie olejku (10 ml), jednak do pojedynczej aplikacji wystarczy naprawdę niewielka ilość. Kupiłam olejek na Triny.pl i za taką objętość zapłaciłam dokładnie 12 zł. Olejek Khadi zamknięty jest w małej buteleczce z ciemnego szkła.



Skład:
Kompozycja olejku Khadi z Fiołkiem została opracowana według tradycyjnej, ajurwedyjskiej receptury.

Olej ryżowy - przywraca prawidłowy poziom nawilżenia, chroni włókna kolagenu i elastyny przed naturalną degradacją oraz poprawia mikrocyrkulację krwi.

Olej z sezamu indyjskiego - idealny dla skóry bardzo suchej, jest naturalnym wymiataczem wolnych rodników odpowiedzialnych za starzenie skóry.

Olej z ziaren słonecznika - bogate źródło witaminy "młodości", przywraca skórze jędrność oraz elastyczność.

Szparag dziki - silnie regeneruje skórę oraz zwiększa jej odporność na alergie i uczulenia.

Sarsaparilla - działa jak naturalny steryd, idealny dla bardzo popękanej i łuszczącej się skóry.

Ekstrakt z lukrecji - zmniejsza wydzielanie sebum, rekomendowany dla tłustej i trądzikowej skóry, łagodzi stany zapalne.

Wyciąg z fiołka wonnego - ułatwia wydalanie toksyn, dzięki czemu pozwala zwalczyć zmiany trądzikowe, chociaż w początkowym etapie stosowania może nastąpić chwilowe pogorszenie stanu skóry.

Wanilia - otula skóra relaksującym i odprężającym zapachem.

Witamina E - często określana jako witamina młodości, jest silnym przeciwutleniaczem, który hamuje procesy starzenia się skóry.

Ekstrakt z drzewa sandałowego - koi stany zapalne, nawilża i wzmacnia skórę.

Ylang-ylang - antidotum dla mocno tłustej, łojotokowej skóry.

Ekstrakt z cedru himalajskiego - działa antybakteryjnie i przyspiesza gojenie wyprysków.

Wyciąg z migdałowca pospolitego - zawiera wiele cennych pierwiastków dla skóry, bardzo mocno nawilża i uelastycznia skórę.

Olej z kiełków pszenicy - cechuje się wysoką zawartością witaminy E, zmniejsza ilość wolnych rodników, jest idealny dla skóry dojrzałej.

Wyciąg z marchwi zwyczajnej - nadaje skórze pięknego, zdrowego kolorytu.

Onosma Hispidum - orientalna roślina będąca źródłem naturalnych flawonoidów oraz kwasów, działa antybakteryjnie.

Dodatkowe składniki zapachowe olejku eterycznego: Geraniol, Linalool, Benzyl Alcohol, Eugeniol, Farnesol, Benzyl Benzoate




Jak stosować?
Olejek Khadi bez przeszkód można stosować codziennie, zarówno do pielęgnacji twarzy, jak i ciała. Można go nakładać solo, jednak doradzałabym najpierw zwilżenie twarzy wodą termalną lub ulubionym hydrolatem. Warte uwagi jest również serum nawilżające, które możemy przygotować sami w domu, mieszając olejek Khadi z kilkoma kroplami kwasu hialuronowego.


Działanie:
Olejek Khadi z fiołkiem wykazuje również działanie aromaterapeutyczne. Nawet dwie kropelki nałożoną na skórę twarzy otulają nas prześlicznym, orientalnym zapachem. Można to uznać również za minus - jeśli zapach olejku nie przypadnie nam do gustu, jego stosowanie może być bardzo męczące. Muszę przyznać, że olejek mnie nie uczulił, nawet koi delikatne zaczerwienienia. Skóra na drugi dzień jest przyjemnie nawilżona i odżywiona (nakładam olejek tylko na noc). Chociaż formuła jest typowo oleista nie zaobserwowałam zapchania czy pojawienia się wyprysków.


CONVERSATION

3 komentarze:

  1. mam polecam, nie zapycha i nie zostawia mega tłustej warstwy na twarzy, pięknie się wchłania:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Szukając alternatywy dla chemicznych farb do włosów parę lat temu poznałam kosmetyki Khadi i przez długi czas nie zdawałam sobie sprawy, że w swojej ofercie ma tak wiele różnych kosmetyków. Do tej pory korzystałam z olejku do twarzy innej firmy, ale chyba zdecyduję się na ten fiołkowy, szczególnie że bardzo lubię kwiatowe zapachy :)

    OdpowiedzUsuń