Dużą popularnością cieszą się peelingi do twarzy stworzone na bazie zmielonych pestek moreli czy brzoskwini. Gdy w ofercie Yves Rocher znalazłam taki produkt to bardzo mnie zaciekawił. Niespodzianką był fakt, że podczas zakupów wpadł on do mojego koszyka jako gratis, który bardzo chętnie przetestowałam. Jak się sprawdził?
Obietnice producenta:
Peeling ma zawierać drobinki pestek moreli, które oczyszczają skórę. Dzięki temu odzyskuje zdrowy blask i staje się niezwykle gładka. Aby osiągnąć taki efekt, peeling należy stosować od 1 do 2 razy w tygodniu. Peeling nakładamy na zwilżoną skórę i wykonujemy masaż trwający około 3 minuty.
Obietnice producenta:
Peeling ma zawierać drobinki pestek moreli, które oczyszczają skórę. Dzięki temu odzyskuje zdrowy blask i staje się niezwykle gładka. Aby osiągnąć taki efekt, peeling należy stosować od 1 do 2 razy w tygodniu. Peeling nakładamy na zwilżoną skórę i wykonujemy masaż trwający około 3 minuty.
Skład:
Aqua, Hamamelis Virginiana Water, Stearic Acid, Prunus Armeniaca Seed Powder, Glycerin, Propylene Glycol, Potassium Hydroxide, Xanthan Gum, Disodium Lauryl Sulfosuccinate, Cetearyl Alcohol, Cocamidopropyl Betane, Hydrogenated Castor Oil, Sodium Cocoyl isethonate, Zea Mays Starch, Parfum, Methylparaben, Allantolin, Tocopherol, Ethylparaben, Propylparaben, Tetrasodium Edta, CI 14700, CI 19140, CI77891.
Zalety:
- przyjemny zapach
- poręczna tubka; widzimy dokładnie, ile produktu jeszcze pozostało
- nie wysusza
- niweluje suche skórki
- nie podrażnia
- dostałam go w gratisie przy okazji większych zakupów,Yves Rocher często oferuje na niego dużo rabat lub dorzuca w prezencie :)
Wady:
- w składzie pełno parabenów:/
- zostawia na skórze dziwny film
- mało drobinek
Zalety:
- przyjemny zapach
- poręczna tubka; widzimy dokładnie, ile produktu jeszcze pozostało
- nie wysusza
- niweluje suche skórki
- nie podrażnia
- dostałam go w gratisie przy okazji większych zakupów,Yves Rocher często oferuje na niego dużo rabat lub dorzuca w prezencie :)
Wady:
- w składzie pełno parabenów:/
- zostawia na skórze dziwny film
- mało drobinek
tego nie używałam :) Ale morelowy z Soraya jest moim ulubieńcem :)
OdpowiedzUsuńmialam go i mimo mojej wrazliwej facjaty krzywdy mi nie zrobil, malo tego, wspominam go bardzo miło i pozytywnie :P
OdpowiedzUsuńJa bardzo nie lubię tej firmy. Reklamuje się ona tym, że mają naturalne kosmetyki. A tu niestety.. Ze składu można wyczytać co innego :(
OdpowiedzUsuńNo własnie ten dziwny film na skórze jest trochę denerwujący.
OdpowiedzUsuńAle przynajmniej twarz jest gładka.
YR to moja ulubiona firma. ;) Uwielbiam zamawiać z niej różne kosmetyki. Peelingu nie miałam, niestety. ;)
OdpowiedzUsuńNie dla mnie pilingi z drobinkami:( a szkoda bo bardzo je lubiłam:p
OdpowiedzUsuńja go bardzo lubiłam :)
OdpowiedzUsuńmnie nie zachwycił, wolę roślinny ;)
OdpowiedzUsuńna pewno nie kupię :)
OdpowiedzUsuńmam słabość do wszystkich morelowych kosmetyków, więc na pewno prędzej, czy później się na niego skuszę ;)
OdpowiedzUsuń