Lirene Dermoprogram Głębokie nawilżenie - peeling do ciała




**Peeling otrzymałam za darmo w ramach testowania od marki Lirene, jednak nie wpływa to na moją ocenę.

Od jakiegoś czasu staram się systematycznie stosować peeling do ciała, aby złuszczyć martwy naskórek i poprawić krążenie. Czy kupiłabym ten produkt sama? Raczej nie... Zazwyczaj kupowałam peelingi Bielendy. Jednak po stosowaniu tego produktu byłam miło zaskoczona, a jego używanie stało się przyjemnością :)

Obietnice producenta: Przeznaczony jest dla skóry suchej i normalnej, która potrzebuje odświeżenia i nawilżenia. Peeling aktywnie myje skórę, a także nawilża przywracając jej naturalną hydro-równowagę. Drobne ziarna delikatnie, ale skutecznie złuszczają obumarłe komórki naskórka. Skóra staje się aksamitnie gładka oraz na nowo odzyskuje jędrność i elastyczność i zdrowy koloryt. 

Zalety:
- cudowny zapach, bardzo mi przypasował :) długo utrzymuje się na ciele
- skóra jest widocznie nawilżona, bardzo przyjemna w dotyku
- drobinki większe, takie jak lubię :P skóra po użyciu jest wygładzona
- odświeża
- gęsta konsystencja
 
Wady:
- wydajność

Cena:  ok. 14 zł/200 ml

P.S Przepraszam za brudne opakowanie, ale długo stało pod prysznicem w akademiku i powstał kamień :d





CONVERSATION

4 komentarze:

  1. miałam na niego ochotę, ale jakoś nie mogłam dorwać. ciekawa jestem tego nawilżenia ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. miałam i bardzo lubiłam :) fajny kosmetyk!

    OdpowiedzUsuń
  3. A czemu byś go sama nie kupiła?

    OdpowiedzUsuń
  4. wygląda bardzo fajnie i podobno działa podobnie, więc chyba go spróbuję :)

    OdpowiedzUsuń