Ostatnio zauroczona jestem w azjatyckich kosmetykach do pielęgnacji. Szczególnie w kremach i emulsjach do twarzy: są bardzo lekkie, nie zapychają, cudownie pachną. Teraz planuję już kolejne zakupy z Ebaya:)
Polecam jednak ten krem. Bardzo mi przypadł do gustu i często go używam.
Cena: ok. 40-50zł
Ilość: aż 100g !!
Obietnice producenta: Krem rozjaśnia skórę i nawilża. Zawiera naturalne ekstrakty z brzoskwini, rozmarynu, aloesu, perły, kwas hialuronowy, beta-glukan i emu oil.
Moja opinia: Zapach tego kremu jest cudowny ! Prawdziwa świeża brzoskwinka bez zbędnej chemii. Krem ma postać lekkiego żelu,lotionu. Czuć, że zawiera dużo wody, ale przyjemnie nawilża, nie natłuszcza, nie lepi się. Idealny pod podkład. Zmniejsza ilość niespodzianek i ilość wydzielanego sebum. Nie jest jednak zbyt treściwy. Rozjaśnia, ożywia twarz. Zawiera bardzo dużo naturalnych ekstraktów, nie mogłam znaleźć jednak składu w wersji angielskiej. Postaram się jeszcze poszukać i uzupełnić recenzję:)
Zalety:
- cudowny zapach
- śliczne opakowanie
- wydajny
- naturalne składniki
- nawilża, jednocześnie matując
- nie lepi się
- odświeża
- rozjaśnia skórę
Wady:
- dostępny na Ebay
- bardzo suchej skóry nie nawilży odpowiedni i nie zregeneruje
Uwielbiam różne kremy i balsamy o intensywnym, cudnym zapachu i miłych dla oka opakowaniach ;). Szkoda, że taki drogi..
OdpowiedzUsuńOpakowianie jest super. Ciekawa jestem też zapachu.
OdpowiedzUsuńOpakowanie ma prześliczne :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem jak się sprawdzi na dłuższą metę
Bardzo ciekawie to wygląda
OdpowiedzUsuńfajnie tu ! Podoba mi się Twój styl pisania.
OdpowiedzUsuńwspaniały i interesujący wpis!
OdpowiedzUsuń