Eksperymenty z makijażem :)


Codziennie maluję powieki  tylko jasnym, brzoskwiniowym cieniem, a dodatkowo rysuję kreskę eyelinerem i tuszuję rzęsy. Nie umiem kompletnie malować się ciemnobrązowymi, czarnymi, granatowymi cieniami. Postanowiłam ostatnio  w wolnych chwilach ćwiczyć sztukę makijażu :D Tutaj zmalowałam prosty, delikatny makijaż z nutą zieleni i złota :) ( wykorzystałam pigmenty Mac'a). Proszę o wyrozumiałość, bo uczę się dopiero;P

Z lampą:
Bez lampy:


CONVERSATION

5 komentarze:

  1. jak na początek na prawdę bardzo ładnie!
    mnie się podoba.

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam brązy na powiekach, ale sama nie potrafię się ładnie wymalować.
    Dla mnie bardzo ładnie połączyłaś kolory. Wygląda naprawdę dobrze.

    OdpowiedzUsuń
  3. dobry start. na takich oczach można poszaleć :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Będzie dobrze, ćwicz , podglądaj na YT :) Mi najczęściej brakuje weny :P Na co dzień maluję się jasnym rozświetlającym cieniem i kreska musi być.



    ♥ Mój blog.

    OdpowiedzUsuń
  5. krecha musi mieć początek i koniec - obydwa o grubości włoska - wtedy wygląda najlepiej ;) - cienie mocniej rozcieraj bo widać ostrą krechę rudego pigmentu pod łukiem brwiowym ;) ćwicz a bedzie super, masz pięne oczy :)

    OdpowiedzUsuń